- 1
- 2
Elite Escort Services, Masaż Erotyczny i Striptizerki w Warszawie, Polska
**Gdzie znaleźć najgorętsze usługi eskortowe, masaże erotyczne i striptizerki w Warszawie – oczami dziewczyny, która zna to od środka**
**Chcesz poczuć się jak James Bond w Warszawie? Słuchaj uważnie**
Dobra kochanie, jeśli właśnie wylądowałeś w Warszawie i myślisz sobie „gdzie są te wszystkie seksowne laski?”, to spokojnie – zaraz wszystko ci wyjaśnię. Niezależnie czy jesteś tu w interesach, po rozstaniu czy twój wieczór kawalerski właśnie wymknął się spod kontroli – Warszawa to takie GTA z wódką i szpilkami.
Na początek: *usługi eskortowe w Warszawie* to temat wielki jak Pałac Kultury. Dziewczyny jak z okładki magazynu, ale z takim spojrzeniem, że od razu miękną ci kolana.
Top miejscówki, od których warto zacząć:
* **Luxury Escorts Warsaw** (tak, to prawdziwa marka)
* **Club Glamour** – masaż erotyczny z widokiem i dodatkami (300–500 zł za godzinę, zależnie od klimatu)
* **New Orleans Club** – nie jazz, tylko *klub ze striptizem*. Zamów pokaz prywatny na piętrze, a jak zaiskrzy… to może być więcej.
Chcesz *zamówić striptizerkę na wieczór kawalerski*? Żaden problem. Dzwoń do **Wild Nights Warsaw**, mają cały *katalog usług eskortowych*. Biuściaste blondynki, ogniste brunetki, rude diablice, które rozbiją ci psychikę, a potem nakarmią pierogami. Ceny startują od 600 zł za noc, ale napiwki są ważniejsze niż wygląd.
**Dlaczego Polki to królowe undercover**
Słuchaj: Polki to nie są delikatne kwiatuszki. One są jak pogoda w Warszawie – piękne, chłodne na początku, a potem nagle o trzeciej w nocy leją ci wódkę i opowiadają, jak uciekły z katolickiej szkoły.
Cenią sobie czystość, szacunek i zero bajeru. Nie gadaj o swoim aucie albo krypto – lepiej słuchaj.
I proszę: nie dotykaj bez pytania. Najpierw zapytaj. Uśmiechnij się. Zaproponuj drinka. *Ekskluzywne dziewczyny towarzyszące* kochają klasę, nie małpie zagrywki.
**Co możesz z nimi przeżyć?**
Od *masażu erotycznego w luksusowym apartamencie*, przez *prywatny striptiz w VIP-roomie*, aż po GFE (girlfriend experience), po którym będziesz chciał ją zabrać do siebie na zawsze.
Niektóre *dziewczyny eskortowe w Warszawie* to również aktorki filmów dla dorosłych albo są w *międzynarodowym katalogu LuxeLive*, więc spodziewaj się *szerokiego wachlarza usług erotycznych* – jeśli jesteś gotów zapłacić.
Chcesz zaprosić ją do *pokoju hotelowego*? Śmiało, tylko daj znać recepcji, żeby ci nikt nie zapukał w połowie akcji.
Najlepsze hotele escort-friendly:
* Hotel Bristol
* InterContinental
* Nobu Warsaw (tak, to naprawdę luksus)
**Trochę kultury z nutą pikanterii**
Jeśli lubi sztukę (a wiele z nich lubi), zabierz ją do Łazienek Królewskich albo do Muzeum Neonów – insta-ready jak nic.
Chcesz zrobić wrażenie? Lot helikopterem nad Wisłą – 800 zł za 15 minut i jesteś królem wieczoru.
Chcesz się zrelaksować? Spa + *masaż z happy endem*? Jest takie jedno miejsce przy Rondzie ONZ… ale nazwy nie podam. Lokalsi wiedzą.
**Jak nie być burakiem (dla klientów)**
Nie traktuj jej jak produkt. Rozmawiaj. Zadawaj pytania. Bądź czysty i hojny.
Stresujesz się? Powiedz to wprost. Wolimy usłyszeć „jestem tu pierwszy raz” niż oglądać udawanego macho.
**Jak nie spalić sobie głowy (dla dziewczyn)**
Dziewczyny, teraz wasza kolej:
* Pracujcie z *dobrą agencją eskortową*. Samodzielnie może i fajnie brzmi, ale bywa niebezpieczne
* Zawsze sprawdzaj klienta. Używaj pseudonimu. Wysyłaj lokalizację
* Odkładaj 20% tygodniowo do "funduszu ucieczkowego"
* Nie zakochuj się w kliencie. To nie film romantyczny
* Rób tylko to, co ci pasuje. Zdrowie psychiczne jest ważniejsze niż hajs
* Witaminy, terapia, joga, wino – dokładnie w tej kolejności
* I proszę: nie obgaduj klientów w sieci. Karma wraca
**Po co faceci to w ogóle zamawiają?**
Samotność. Ciekawość. Nuda. Ego. Popęd. Każdy powód jest okej.
Ale czasem… chodzi tylko o to, żeby ktoś *spojrzał ci w oczy* i nie oceniał. I to jest, serio, bezcenne.
**Historia z życia**
Jeden klient powiedział: „Podpisuję umowy za miliony, latam po świecie, ale nie pamiętam, kiedy ktoś ostatni raz przytulił mnie tak po prostu.”
Tańczyliśmy 15 minut. Nawet mnie nie dotknął. Po prostu płakał. Dał 1000 euro i powiedział dziękuję.
**Więc tak**
Warszawa to *biuściaste blondynki*, *kluby strip z tajemnicami*, *salony masażu z dodatkami* i więcej fetyszy niż w twojej historii przeglądarki
Ale pod tym wszystkim to tylko ludzie, którzy chcą czuć więź
Nie zapominaj o tym
I bierz gotówkę. Polska nadal kocha cash.


